Poranne rozmyślania…
Dzisiaj będzie dłuższy post.
Bardzo poruszył mnie werset z 1 Listu do Tesaloniczan 3,23-24 „Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch wasz, dusza i ciało bez zarzutu zachowały się na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa. Wierny jest Ten, który was wzywa: On też tego dokona. ”
W tłumaczeniu X Popowskiego jest napisane „Oby sam Bóg pokoju uświęcił was doskonałych…”
Poruszyło mnie uświęcenie doskonałych, bo nie powinni potrzebować uświęcenia. O co więc chodzi w tym fragmencie?
Klucz znajduje się w słowach duch, dusza i ciało. Wyobraźmy sobie człowieka jako trójwarstwowe awokado 🥑.
Duch => to najbardziej wewnętrzna warstwa, on może być tylko w dwóch stanach: martwy albo żywy. Martwy, kiedy człowiek nie uznał Jezusa za Pana i Zbawiciela, żywy, kiedy zaprosił Go do swojego serca. Duch jest miejscem łączności człowieka z Bogiem. Ożywiony duch świadczy o tym, że człowiek jest dzieckiem Boga i należy do Jego Królestwa.
Dusza => środkowa warstwa, to jest wszytko to, czym jesteśmy jako osoba, czyli charakter, temperament, osobowość, talenty, dary, priorytety itp, to jest miejsce podejmowania wyborów. Na początku naszej drogi z Bogiem mamy ożywionego ducha i niedojrzałą duszę. Dojrzałość chrześcijańska, wzrastanie w wierze, czy upodabnianie się do Jezusa dotyczy właśnie procesu dojrzewania duszy. I tutaj ten proces św. Paweł nazywa uświęceniem.
Jestem w procesie uświęcania duszy. Proces pełen wzlotów i upadków. Wszystko, co dzieje się wokół mnie służy temu, abym była coraz dojrzalsza. Dobra wiadomość jest taka, że ciężar bycia SUPER CHRZEŚCIJANKĄ nie spoczywa na mnie. Bóg rozpoczął proces, ma plan treningu przygotowany specjalnie dla mnie i On tego uświęcenia dokona.
JEMU niech będą dzięki.
Ania W.
Podziel się w komentarzu swoim ulubionym wersetem albo tym, czego uczył Cię Bóg w ostatnim czasie.
Baaaaardzo obrazowo i przejrzyście ! Własnie dzieki takim ilustracjom łatwiej jest pojąc te wszystkie definicje: duch, dusza……Dziekuje i pozwole sobie porwac i posłac dalej, bo WARTO!, Dziekuję Aniu!!!