i uczyć tego swoje dzieci?

 

Nauczenie dzieci nazywania emocji, których doświadczają jest wbrew pozorom bardzo praktyczną umiejętnością.

 

Najczęściej nasze dzieci umieją nazwać kilka podstawowych emocji: jest ok, jest super,☹️ jest mi smutno albo jestem zły.

 

Przyjrzyjmy się tej złości

 

Kiedy dziecko mówi: “ Jestem zły”. To może oznaczać: 

– jest mi smutno, 

– tęsknię za mamą, 

– czuję się poniżony, 

– czuję się okłamany, 

– zlekceważony… 

– wiele różnych rzeczy.

 

Słyszycie to?

 

Kiedy nazwaliśmy te emocje precyzyjniej, to od razu przychodzą nam do głowy pomysły:

– co z tym zrobić, 

– jak towarzyszyć dziecku, 

– jak mu pomóc, 

– albo jak zmienić siebie, 

– zmienić swój sposób komunikacji z dzieckiem.

 

Bo to nie musi być tak, że każda emocja, która się pojawi u naszego dziecka będzie nim targać w różne strony. 

 

Możemy pomóc dzieciom radzić sobie z emocjami!

 

Na przykład, kiedy dziecko zachowuje się agresywnie, bo tęskni za mamą, która właśnie wyszła na dłużej. 

 

Dyscyplinowanie w takiej sytuacji jest jak koszenie chwastów na trawniku. Dopóki zostawimy korzeń one będą odrastać. Może dziecko się na chwilę uspokoi a może wręcz przeciwnie…

 

❗ Trzeba się zająć korzeniem, przyczyną, w tym przypadku jest to tęsknotą za powrotem mamy. Posmućmy się razem z nim. 

 

❓ Czy to ma sens? 

 

Jeżeli tak, to zapraszamy na kurs DOM mocnych więzi. Tam uczymy wielu praktycznych umiejętności związanych z budowaniem więzi z dziećmi.

 

A kiedy zbudujesz silne więzi z dziećmi, wtedy znacznie łatwiej będzie Ci wprowadzić w domu zasady czy przekazać im wartości i wiarę. 

 

Zapisz się już dzisiaj na bezpłatny kurs online dla rodziców:

www.werwinscy.pl/dom 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *