Słowenia.

W zeszłym tygodniu byłem w Słowenii, razem z Kejdisem – liderem naszego zespołu, on jest z Albanii. Pojechaliśmy tam na kilka dni zobaczyć czy moglibyśmy pomóc, a jeśli tak, to jak, w głoszeniu ewangelii w tym kraju.

Słowenia to piękny kraj, na jego terenie leżą wschodnie Alpy, ma dostęp do morza. Mieszka tam 2 miliony osób, słoweński da się zrozumieć troszeczkę :-). Kiedyś była to część Jugosławii stąd mieszka tam dzisiaj wiele osób z krajów byłej Jugosławii. Dominujące wyznanie to katolicyzm. Jednak liczba wierzących spada. W najbliższych tygodniach ukończona zostanie budowa pierwszego meczetu w Ljublianie.

Spotkaliśmy się tam z kilkoma osobami.

Justin – młody energiczny Amerykanin, jest liderem zespołu naszego ruchu działającego wśród studentów. Okazuje się, że poznaliśmy się już wcześniej w czasie ewangelizacji na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie, był tam ze sporą grupą studentów. Widzi jak Pan Jezus przemienia życie studentów, a ci zanoszą ewangelię do swoich rodzin i miejscowości.

Sebastian – pastor kościoła, docierają z ewangelią głównie do młodych ludzi. Widzi ich potrzeby i odpowiada na nie. Bardzo zachęcające było to, kiedy opowiadał o kościołach ewangelicznych w Słowenii, jak przechodzą proces odnowy i służą coraz szerzej ludziom.

Dani – to już starszy pan, pełen entuzjazmu i wizji. Działa w Kościele Katolickim, kilkanaście lat temu wraz z żoną założyli pierwszą grupę dla małżeństw w sąsiedniej parafii. Dzisiaj tych grup jest 230 w całym kraju. W grupach małżeństwa pomagają sobie żyć na co dzień blisko Boga, uczą się jak tworzyć zdrowe rodziny i małżeństwa oraz jak ufać Bogu, jak czytać Pismo Święte i pogłębiać więź z Bogiem.

Pytaliśmy też o ich potrzeby, wydaje się że w niektórych moglibyśmy pomóc. Grupy od Daniego potrzebują naszego MC2, a Kejdis umie pomóc pastorom. Tutaj prosimy o modlitwę.

Mieliśmy też chwilę wolnego na zwiedzanie i rozmowy ewangelizacyjne z ludźmi na ulicy.

Postanowiliśmy przedstawić Zdumiewające Pytanie ludziom w Słowenii i zobaczyć jak odpowiedzieliby Panu Jezusowi.

– Bierzemy udział w projekcie, w którym zadajemy spotkanym ludziom jedno pytanie, czy moglibyście Państwo pomóc i odpowiedzieć na nie? To będzie duchowe pytanie związane z Panem Jezusem.

– Tak chętnie.

– Zanim zadam pytanie, proszę pozwólcie, że opowiem jedną historię z Pisma św.

I opowiadam to jak Pan Jezus uzdrowił niewidomego. Możecie obejrzeć tę historię tutaj:

– Gdyby Pan Jezus był dzisiaj tutaj z nami i zapytał Państwa: Co mogę dla Ciebie uczynić? Jaka byłaby Państwa odpowiedź?

 

1. (Pani w czarnym płaszczu, Pan w granatowej kurtce, oboje trochę po trzydziestce)

– Ja bym chciała mieć supermoce!

– Co by Pani z nimi zrobiła?

– Pomagałabym ludziom, bo widzę jak nasze społeczeństwo jest poranione i ludzie potrzebują miłości!

2. (Dziewczyna w czerwonym płaszczu, chłopak w wojskowej kurtce, ona nieochrzczona Słowenka, on ochrzczony niepraktykujący Włoch)

– Ja bym chciał być szczęśliwy!

– Jak Pan myśli, jak Pan Jezus mógłby pomóc w tym Panu?

– ?!

– U mnie to było tak… (moja historia spotkania z Panem Jezusem)…

3. (Chłopak i dziewczyna studenci w sportowych kurtkach, jedzą lody)

– Właśnie zdałam ostatni egzamin w tym semestrze, jestem szczęśliwa nic nie potrzebuję za kilka dni wracam do domu.

– A ja chciałbym być lepszym liderem, bo prowadzę grupę harcerzy i chciałbym być dla nich wzorem.

– Myślę, że Pan Jezus może Wam w tym pomóc. U mnie to było tak…

Ci ostatni to studenci z Czech, z Ostrawy. Niewiele zabrakło a mielibyśmy nowy kontakt w Ostrawie, nie byli jednak na to gotowi. Ale przyjęli wezwanie: będę czytać jeden rozdział z ewangelii św. Jana dziennie i modlić się „Panie Jezu, co chcesz ode mnie dzisiaj?”.

Proszę módlmy się o ludzi wokół nas. 6 z 10 chciało rozmawiać na tematy duchowe. 2 na poważnie chcą zapytać Pana Jezusa czego od nich oczekuje!

Poniżej kilka zdjęć:

to główny plac na starówce, tutaj rozmawialiśmy z przechodniami o ewangelii

rowerzyści są wszędzie, trzeba uważać, ale Ljubliana ma 230 tys mieszkańców, rowerem łatwo można przemieszczać się po całym mieście

urocze uliczki i język częściowo zrozumiały

nad miastem panuje zamek, a z niego rozciąga się przepiękny widok na miasto otoczone górami

a to widok na zamek z jednego z wieżowców.