List do Galatów
W obronie misji Jezusa Chrystusa
1 1 Wysłannik* Paweł, posłany nie przez ludzi czy za pośrednictwem jakiegoś człowieka,
ale przez Jezusa Chrystusa i Boga Ojca, który Go przywrócił do życia,
2 oraz wszyscy bracia, którzy są ze mną, do społeczności* Bożych w Galacji.
3 Życzymy wam pomyślności* i pokoju od Boga Ojca i Pana naszego Jezusa Chrystusa,
4 który poświęcił samego siebie za nasze przestępstwa,
aby uwolnić nas z tego obecnego złego świata zgodnie z wolą Boga i Ojca naszego.
5 Jemu należy się podziw po wszystkie czasy. Właśnie tak!
6 Jestem zaskoczony, że tak szybko porzucacie dla innej wiadomości* tego, który dzięki Chrystusowi wprowadził was w grono uczniów Chrystusa,
7 ale ta inna wiadomość* jest fałszywa,
są tylko pewni ludzie, którzy was niepokoją i chcą przekręcić wiadomość* Chrystusową.
8 Jednak, gdybyśmy my sami albo jakiś wysłannik z nieba głosił wam wiadomość*
inną niż ta, którą wcześniej wam głosiliśmy, niech będzie odrzucony!
9 Jak dotąd ostrzegaliśmy, tak jeszcze raz mówię:
Jeżeli ktoś wam głosi wiadomość* różną się od tej, którą przyjęliście,
niech będzie odrzucony!
10 A więc, czy zabiegam o uznanie ludzi, czy Boga?
Czy ludziom staram się podobać?
Jeżeli chciałbym podobać się ludziom, to nie byłbym sługą Chrystusa.
11 Zapewniam was, bracia, że wiadomość* przekazana przeze mnie nie pochodzi od człowieka.
12 Ja jej nie przyjąłem ani nie nauczyłem się jej za pośrednictwem człowieka, ale ujawnił mi ją Jezus Chrystus.
13 Słyszeliście przecież o moim wcześniejszym oddaniu narodowi żydowskiemu,
jak bardzo prześladowałem społeczność Bożą i niszczyłem ją,
14 i wyprzedzałem w praktykach żydowskich wielu moich rówieśników,
będąc dużo gorliwszym w wypełnianiu nakazów przekazanych przez ojców.
15 Gdy zaś spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze przed urodzeniem i powołał mnie w swojej dobroci,
16 żeby ukazać mi swojego Syna, żebym ogłaszał Go wśród nie-Żydów,
wtedy nie zapytałem nikogo o radę 17 i nie udałem się do Jerozolimy do tych, co wcześniej ode mnie byli wysłannikami*, ale oddaliłem się do Arabii i znowu powróciłem do Damaszku.
18 Potem, po trzech latach udałem się do Jerozolimy, żeby poznać zdanie Kefasa i pozostałem u niego piętnaście dni. 19 A oprócz Jakuba, brata Pańskiego[1], nie spotkałem się z innymi wysłannikami*.
20 Bóg mi świadkiem, że o tym, o czym piszę, nie kłamię.
21 Potem udałem się do Syrii i Cylicji. 22 A nie byłem osobiście znany w społecznościach* Chrystusowych w Judei. 23 Słyszeli tylko,
że ten, który kiedyś ich prześladował, teraz głosi wiarę, którą kiedyś zwalczał.
24 I chwalili Boga z mojego powodu.
21 Potem, po czternastu latach znowu udałem się do Jerozolimy z Barnabą, zabierając ze sobą także Tytusa.
2 A udałem się tam z powodu Bożego polecenia.
I przedstawiłem im wiadomość*, którą głoszę wśród nie-Żydów.
A osobno przedstawiłem tym, którzy uważają się za autorytet, aby ocenili,
czy moje obecne i wcześniejsze wysiłki nie były daremne.
3 Ale nawet Grek Tytus, który mi towarzyszył, nie został zmuszony do obrzezania.
4 A jeżeli chodzi o wprowadzonych potajemnie fałszywych braci,
którzy wkradli się, aby przyjrzeć się skrycie naszej wolności, jaką mamy w Chrystusie Jezusie, żeby nas uczynić niewolnikami,
5 to im nie ustąpiliśmy i nie ulegliśmy nawet przez moment, aby ze względu na was przetrwała prawdziwa wiadomość.
6 Co zaś do tych, którzy uważają się za autorytet
(a dla mnie nic nie znaczy, kim są,
bo przecież Bóg nie zważa na pozycję człowieka),
to właśnie ci, którzy uważają się za autorytet, nic mi dodać nie nakazali.
7 Wręcz przeciwnie, widząc,
że jest mi powierzone głoszenie nie-Żydom, tak jak Piotrowi Żydom,
8 bo ten, który uczynił Piotra wysłannikiem* do Żydów,
uczynił też i mnie wysłannikiem* do nie-Żydów,
9 zatem wiedząc o powierzonej mi roli,
Jakub, Kefas i Jan, uważani za podpory społeczności Bożych,
mnie i Barnabie podali dłoń na znak jedności,
abyśmy poszli do nie-Żydów, a oni do Żydów.
10 Nalegali jedynie, żebyśmy pamiętali o ubogich,
a ja dołożyłem starań, żeby to robić.
11 A kiedy Kefas przybył do Antiochii, jawnie mu się sprzeciwiłem, ponieważ był winny.
12 Bo przed przyjściem ludzi z otoczenia Jakuba jadał z nie-Żydami,
a kiedy przybyli, wycofywał się i unikał nie-Żydów, bo bał się tych Żydów, którzy właśnie przyszli.
13 I razem z nim pozostali Żydzi zachowywali się obłudnie,
tak, że i Barnaba został wciągnięty w to udawanie.
14 Jednak kiedy zobaczyłem, że nie postępują właściwie, w zgodzie z istotą wiadomości*,
to przy wszystkich powiedziałem Kefasowi tak:
„Jeżeli ty, będąc Żydem, nie żyjesz po żydowsku, ale jak ktoś, kto jest nie-Żydem,
to dlaczego zmuszasz tych, którzy są nie-Żydami do życia po żydowsku?
15 Przecież my urodziliśmy się Żydami, a nie bezbożnymi nie-Żydami,
16 a jednak doszliśmy do przekonania,
że człowiek jest uniewinniony nie dzięki uczynkom przepisanym przez Prawo,
ale dzięki wierze*[2] w Jezusa Chrystusa.
Tak więc my uwierzyliśmy w Jezusa Chrystusa,
aby zostać uniewinnieni dzięki wierze w Chrystusa[3], a nie dzięki uczynkom Prawa,
ponieważ dzięki uczynkom Prawa nikt nie zostanie uniewinniony.
17 A jeżeli szukanie uniewinnienia przez Chrystusa czyni nas przestępcami,
to czy Chrystus nie jest sługą złego?
Nie, nie i jeszcze raz nie!
18 A jeżeli ponownie nakazuję wam wypełniać
przykazania Prawa, z których was wcześniej zwolniłem,
to w ten sposób przyznaję się do winy.
19 Ale ja przez Prawo zostałem skazany na śmierć i umarłem dla Prawa, aby żyć dla Boga.
Jestem ukrzyżowany razem z Chrystusem.
20 Ja już nie żyję, to Chrystus żyje we mnie.
Teraz, żyjąc w ciele, żyję dzięki wierności Syna Bożego, która wyraziła się przez to,
że umiłował mnie i wydał siebie samego za mnie.
21 Przecież nie mogę odrzucić daru Bożego, którym jest uniewinnienie.
Ale jeżeli uniewinnienie osiąga się dzięki Prawu, to Chrystus umarł na próżno”.
3 1 O bezmyślni Galaci!
Wam wyraźnie został przedstawiony ukrzyżowany Jezus Chrystus.
A kto teraz rzucił urok na was?
2 Od was chcę się dowiedzieć tylko jednego:
Czy Ducha otrzymaliście dzięki przyjęciu wiary, czy dzięki uczynkom Prawa?
3 Czy jesteście aż tak bezmyślni?
Wy, którzy zaczęliście od Ducha,
czy kończycie teraz na ciele?
4 Czy na próżno tyle znieśliście?
Przecież nie na próżno.
5 A więc czy Ten, który daje wam Ducha i dokonuje wśród was cudów,
robi tak dzięki uczynkom Prawa czy dzięki przyjęciu wiary?
6 Bo skoro Abraham uwierzył Bogu i dzięki temu został uniewinniony[4],
7 to wiedzcie, że ci, którzy wierzą, są synami Abrahama.
8 A Pismo, które przewidziało, że Bóg uniewinnia narody dzięki wierze,
zapowiedziało Abrahamowi: „dzięki tobie wszystkie narody doświadczą pomyślności”[5].
9 I w ten sposób razem z wierzącym Abrahamem doświadczają pomyślności ci, którzy wierzą.
10 A ci, którzy polegają na nakazach Prawa, są potępieni,
bo jest napisane, że „jest potępiony każdy,
kto nie wypełnia wszystkiego, co jest nakazane w Księdze Prawa”.
11 Wiadomo, że dzięki Prawu nikt nie staje się sprawiedliwy przed Bogiem,
bo „ten będzie żył, kto jest sprawiedliwy dzięki wierze”.
12 Ale zasadą Prawa nie jest wiara, tylko:
„kto wypełni nakazy, dzięki nim żył będzie”[6].
13 Chrystus wykupił nas od kary wymierzonej przez Prawo,
przyjmując tę karę, na którą my zasłużyliśmy,
bo jest napisane: „potępiony jest każdy, kto wisi na drzewie”[7].
14 A wykupił nas po to,
aby w Chrystusie Jezusie dar obiecany Abrahamowi stał się udziałem nie-Żydów,
to jest – abyśmy dzięki wierze otrzymali obiecanego Ducha.
15 Bracia, mówię o sprawach ludzkich:
„Nawet ostatniej woli wyrażonej przez człowieka,
nikt nie odrzuca ani nie uzupełnia”.
16 A obietnice Boże zostały złożone Abrahamowi i jego potomstwu[8].
I nie mówi „i potomkom”, jakby chodziło o wielu,
ale jakby chodziło o jednego: „potomkowi twojemu”, którym jest Chrystus.
17 To zaś mówię: Oświadczenia woli Boga, złożonego 430 lat przed powstaniem Prawa,
samo Prawo nie unieważnia tak, aby obietnica została odwołana.
18 Bo gdyby dziedziczenie zależało od wypełnienia Prawa, to nie wynikałoby z obietnicy,
a Bóg właśnie na podstawie obietnicy do dziś obdarowuje Abrahama[9].
19 Więc po co Prawo?
Zostało dane z powodu przestępstw, aż do przyjścia potomka, któremu złożono obietnicę.
Zostało przekazane przez posłańców na ręce pośrednika[10].
20 Więc pośredników jest wielu, a Bóg jest jeden[11].
21 Wobec tego czy Prawo przeczy obietnicy?
Absolutnie nie!
Bo gdyby dane zostało Prawo, które może ożywiać,
to rzeczywiście uniewinnienie wynikałoby z Prawa.
22 Ale pismo[12] zagarnęło w niewolę wszystkich z powodu przestępstwa
po to, aby wierzący otrzymali obietnicę dzięki wierze Chrystusowej[13].
23 A przed nadejściem wiary
byliśmy więzieni przez Prawo, brani w niewolę, aby się ujawniła nadchodząca wiara.
24 Tak więc w Chrystusie Prawo stało się naszym opiekunem[14],
abyśmy zostali uniewinnieni dzięki wierze.
25 Od kiedy zaś przyszła wiara, już nie jesteśmy poddani opiekunowi.
26 Przecież dzięki wierze w Jezusa Chrystusa wszyscy jesteście synami Bożymi.
27 Wy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusa, utożsamiliście się z Chrystusem.
28 Już nie ma Żyda ani nie-Żyda, nie ma niewolnika ani wolnego, nie ma mężczyzny ani kobiety. Przecież w Chrystusie Jezusie wszyscy jednym jesteście.
29 A skoro należycie do Chrystusa, to jesteście potomkami Abrahama i zgodnie z obietnicą dziedzicami.
4 1 Mówię wam:
Dopóki dziedzic majątku jest dzieckiem, nie różni się niczym od niewolnika,
będąc właścicielem wszystkiego.
2 Przeciwnie, podlega opiekunom i zarządcom aż do czasu ustalonego przez ojca.
3 Tak też my, kiedy byliśmy dziećmi, byliśmy podporządkowani naturze tego świata.
4 A gdy nadszedł właściwy czas, Bóg wysłał swojego Syna urodzonego przez kobietę,
narodzonego pod władzą Prawa,
5 żeby wykupić tych, którzy są pod władzą Prawa, abyśmy zostali usynowieni.
6 A ponieważ jesteście synami, wysłał do naszych serc Ducha swojego Syna,
który woła: „Abba, Ojcze!”.
7 Wobec tego już nie jesteś niewolnikiem, ale synem.
A skoro synem, to też dzięki Bogu dziedzicem.
8 Przecież kiedyś, nie znając Boga, podlegaliście tym, którzy wcale nie są bogami,
9 ale teraz, kiedy poznaliście Boga, co więcej Bóg was zaakceptował,
jak możecie wracać ponownie do tych słabych i nędznych mocy tego świata,
pod władzę których chcecie się oddać?
10 Bo przestrzegacie świątecznych dni, miesięcy, pór roku i lat[15].
11 Boję się o was, czy nie na próżno dla was się trudzę.
12 Stańcie się tacy jak ja, bo i ja stałem się, bracia, taki jak wy.
Błagam was!
Nie skrzywdziliście mnie w niczym.
13 Przecież wiecie, że za pierwszym razem, w chorobie, ogłosiłem wam wiadomość*.
14 Chociaż moje ciało wystawiło was na próbę, nie odrzuciliście mnie
ani mną nie wzgardziliście,
ale przyjęliście mnie jak posłańca Bożego, jak Jezusa Chrystusa.
15 A co teraz stało się z waszym szczęściem?
Zapewniam was, że jeżeli byłoby możliwe, to dla mnie dalibyście sobie oczy wydłubać.
16 Czy mówiąc prawdę, stałem się waszym wrogiem?
17 Zabiegają o was ze złej motywacji, chcą was od nas oderwać, abyście wy o nich zabiegali.
18 Przecież dobrze jest zabiegać z dobrej motywacji zawsze, a nie tylko w mojej obecności.
19 Dzieci moje, które wciąż w bólach rodzę, dopóki Chrystus się w was nie ukształtuje,
20 już chciałem być u was i osobiście z wami rozmawiać, bo wobec was jestem bezradny.
21 Powiedzcie mi: Czy wy, którzy chcecie podlegać Prawu, nie słyszycie, co mówi Prawo?.
22 Przecież jest napisane, że Abraham miał dwóch synów:
jednego z niewolnicą, a jednego z kobietą wolną.
23 Ale ten, którego miał z niewolnicą, jest urodzony naturalnie, a ten z wolną – na skutek obietnicy.
24 Te dwie sytuacje symbolizują dwa przymierza z Bogiem.
Jedno z góry Synaj, rodzące do niewoli, które jest symbolizowane przez Hagar.
25 Tu Hagar odpowiada górze Synaj w Arabii i symbolizuje dzisiejszą Jerozolimę,
bo ta trwa w niewoli razem ze swoimi dziećmi.
26 A niebieska Jerozolima jest wolna i ona jest naszą matką.
27 Przecież jest napisane: „Rozraduj się, bezpłodna, która nie rodzisz,
zawołaj i krzyknij, która nie cierpisz bólów rodzenia,
bo więcej dzieci ma samotna niż mająca męża”[16].
28 A wy, bracia, jesteście jak Izaak dziećmi obietnicy.
29 Ale jak wtedy ten urodzony naturalnie prześladował urodzonego dzięki duchowi,
tak jest i dzisiaj.
30 Ale co mówi Pismo: „Odrzuć niewolnicę i jej syna.
Przecież syn niewolnicy nie będzie dziedziczył obietnicy razem z synem wolnej”[17].
31 Tak więc, bracia, nie jesteśmy dziećmi niewolnicy, ale kobiety wolnej.
5 1 Chrystus was uwolnił, więc
trwajcie wolni, a nie poddawajcie się ponownie pod jarzmo niewoli.
2 Tak więc mówię wam ja, Paweł:
Jeżeli dacie się obrzezać, to już Chrystus nie będzie wam potrzebny.
3 Jednak oświadczam ponownie każdemu obrzezanemu, że powinien wypełnić całe Prawo.
4 Utraciliście więź z Chrystusem – wy, którzy zabiegacie o uniewinnienie przez Prawo,
odwróciliście się od Jego życzliwości.
5 My natomiast dzięki Duchowi oczekujemy uniewinnienia na podstawie wiary.
6 Przecież w Chrystusie nie przydaje się ani obrzezanie, ani nieobrzezanie,
tylko wiara, która działa przez miłość.
7 Robiliście takie postępy!
Kto was nakłonił do nieposłuszeństwa prawdzie?
8 Ta intryga nie pochodzi od tego, który was powołał.
9 Odrobina zakwasu całe ciasto zakwasza.
10 Jednak ja jestem przekonany co do was, że się ze mną zgodzicie.
Co się tyczy tego, kto was niepokoi, zostanie osądzony, kimkolwiek by był.
11 Natomiast ja, bracia, gdybym nadal głosił obrzezanie,
to dlaczego wciąż jestem prześladowany?
W takim przypadku krzyż przestałby oburzać.
12 A ci, którzy was podburzają, niech sobie jeszcze obetną członek.
13 Przecież wy, bracia, zostaliście powołani do wolności.
Tylko nie do wolności dogadzania sobie,
ale przeciwnie, służcie sobie nawzajem w miłości.
14 Jako że całe Prawo jest wypełnione przez jedno przykazanie:
„Będziesz miłował drugiego jak siebie samego”.
15 Jeżeli się nawzajem gryziecie i kąsacie, to uważajcie,
żebyście się nie pozabijali.
16 Jednak ja mówię: Podążajcie za Duchem Bożym,
a nie ulegniecie złym pragnieniom waszej natury.
17 Przecież naturalne pragnienia są przeciwne Duchowi,
a Duch sprzeciwia się temu, co naturalne,
bo ludzka natura jest z Nim w konflikcie,
i dlatego to robicie, czego nie chcecie.
18 Natomiast jeżeli Duch was prowadzi, to nie podlegacie Prawu.
19 Jednak wiadomo, że takie są uczynki ludzkiej natury:
seks pozamałżeński,
zepsucie moralne,
bezwstyd,
kult fałszywych bogów,
czary,
nienawiść,
konflikt,
zazdrość,
gniew,
łapówki,
podziały,
rozłamy,
zawiść,
opilstwo,
pijatyki,
i tym podobne.
Co do nich, ostrzegam was, jak wcześniej ostrzegałem,
że ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, nie wejdą do królestwa Bożego.
22 Natomiast owocem Ducha jest:
miłość,
radość,
pokój,
cierpliwość,
życzliwość,
dobroć,
wierność,
23 łagodność,
opanowanie.
Przecież te nie są przestępstwem według Prawa.
24 Jednak ci, co należą do Jezusa Chrystusa, ukrzyżowali swoją naturę razem z jej pożądliwościami i pragnieniami.
25 Skoro życie mamy dzięki Duchowi, to także postępujmy zgodnie z Duchem.
26 Nie bądźmy zarozumiali, jedni drugim dokuczając i zazdroszcząc.
6 1 Bracia, gdyby ktoś przyłapał człowieka na jakimś przewinieniu,
wy, którzy żyjecie zgodnie z Duchem, poprawcie takiego z łagodnością,
ale uważając na siebie, żebyś nie uznał się za lepszego[18].
2 Jeden drugiego ciężary noście i w ten sposób wypełnijcie przykazanie Chrystusa.
3 Jeżeli ktoś uważa, że jest kimś, będąc nikim, to okłamuje siebie samego.
4 Niech każdy sam ocenia swoje uczynki,
a wtedy powód do pochwały znajdzie sam w sobie, a nie w innych.
5 Każdy bowiem poniesie swój ciężar.
6 Niech ten, który jest nauczany, dokłada się do utrzymania tego, który go naucza Słowa Bożego.
7 Nie dajcie się okłamywać.
Bóg nie pozwala z siebie szydzić.
Przecież człowiek zbierze to, co sam sieje,
8 bo ten, kto sieje w swoją naturę, zbierze z niej całkowitą deprawację,
a ten, kto sieje w ducha, zbierze życie wieczne.
9 Czyniąc dobrze, nie ustawajmy,
bo w swoim czasie zbierzemy owoc, o ile nie osłabniemy.
10 A zatem, dopóki żyjemy, czyńmy dobro wszystkim, a szczególnie wierzącym braciom.
11 Patrzcie, jak własną ręką piszę do was wielkimi literami!
12 Do obrzezania zmuszają was ci, którzy chcą się pochwalić waszym ciałem –
a robią to tylko po to, żeby uniknąć prześladowania z powodu krzyża Chrystusa.
13 Przecież ci zwolennicy obrzezania sami Prawa nie przestrzegają,
ale chcą, żebyście dali się obrzezać, aby się chwalić waszym ciałem.
14 Jednak ja nigdy nie będę się chwalić niczym innym,
jak tylko krzyżem Pana naszego Jezusa Chrystusa,
ze względu na którego świat dla mnie umarł, a ja dla świata.
15 Przecież obrzezanie nic nie znaczy ani nieobrzezanie, tylko nowe stworzenie.
16 Natomiast na tych, którzy zgodnie z tym będą postępować,
niech zstąpi pokój i miłosierdzie; a także na Izraela Bożego[19].
17 Innych zmartwień niech mi już nikt nie sprawia,
bo ja na moim ciele noszę blizny Jezusa.
18 Życzliwość* Pana naszego Jezusa Chrystusa niech będzie, bracia, z waszym duchem!
Amen.
SŁOWNICZEK
Wysłannik (Apostolos 1,1.17.19) Osoba posłana ze zbawczą wiadomością od Jezusa, której Jezus udzielił pełnomocnictwa do reprezentowania Go.
Społeczność (Ekklesia 1,2.13.22) Społeczność to grupa lub ogół uczniów Chrystusa regularnie zbierająca się w celu modlitwy i czytania Pisma Świętego.
Życzliwość (Charis 1,3.6.15; 2,9.21; 5,4; 6,18) Życzliwość Boga względem zdeprawowanego człowieka, która przejawia się przez zastępczą śmierć Chrystusa za przestępstwa ludzi, w przebaczeniu i powołaniu do bliskiej więzi z Bogiem, stąd w 2,9 „powołanie”, w 1,3 „pomyślność”, w 1,15 „dobroć”.
Wiadomość (Euangelion 1,6.7.11; 2,5.14) Wiadomość o zbawieniu dokonanym przez Chrystusa, a które jest dostępne dla każdego, kto Jemu zaufa. Ta wiadomość jest ogłaszana przez wysłanników, w niej należy trwać i uważać, żeby nie uległa zniekształceniu.
Żyd Członek narodu wybranego przez Boga w celu objawienia się ludzkości i zbawienia jej. To słowo należy rozumieć w Nowym Testamencie w znaczeniu etnicznym, czyli przynależności do danego narodu.
Natura, naturalny W przeciwieństwie do ducha oznacza myśli, pragnienia i skłonności człowieka, które nie są poddane Bogu.
Duch W zestawieniu z naturą oznacza myśli, pragnienia i skłonności człowieka, wlane w serce człowieka przez Ducha Świętego.
Prawo Kodeks zakazów i nakazów, który wskazuje na świętość Boga i potrzebę Zbawiciela. Wysiłek człowieka zmierzający do wypełnienia Prawa, np. 2,19.21; 3,11.21; 5,4.
Uniewinnienie (2,16.17.21; 3,6.8.11.21.24; 5,4.5) Uniewinnienie, uznanie kogoś za sprawiedliwego na podstawie ofiarnej śmierci Chrystusa.
Wiara, wiara w Jezusa Chrystusa Złożenie zaufania w Chrystusie, który przez swoją śmierć uwolnił nas od winy; wiara, której oczekuje Chrystus.
Wytyczne, którymi kierowaliśmy się przy przygotowaniu tego tekstu:
Chcieliśmy, żeby ten tekst był zrozumiały dla ludzi, którym obce jest słownictwo religijne, dlatego unikaliśmy takich słów jak np.: kościół, apostoł, anioł, ewangelia, usprawiedliwienie, grzech, łaska, błogosławieństwo.
Pozostawiliśmy jednak takie słowa jak np.: Jezus, Chrystus, Bóg, obrzezanie, Duch, chrzest.
Akapity odpowiadają zdaniom w greckim oryginale. Wytłuszczoną czcionką zaznaczyliśmy te orzeczenia, które nie znajdują się w zdaniach podrzędnych. Uważamy, że w ten sposób ten tekst będzie bardziej zrozumiały.
Jerzy Grzybowski i Piotr Werwiński na podstawie greckiego tekstu opracowanego przez Carla Higha.
07-2024
[1] Brat Pański = brat Pana Jezusa
[2] W tym miejscu można również tłumaczyć: „dzięki wierności Jezusa Chrystusa”
[3] W tym miejscu można również tłumaczyć: „dzięki wierności Chrystusa”
[4] Księga Rodzaju 15,6
[5] Księga Rodzaju 12,3
[6] Księga Kapłańska 18,5
[7] Księga Powtórzonego Prawa 21,23
[8] Księga Rodzaju 17,1-8
[9] Do dziś obdarowuje go wierzącymi nie-Żydami
[10] Dzieje Apostolskie 7,38
[11] Prawo od Boga do ludzi trafiło przez kilku posłańców, a wiara trafiła od Boga do ludzi przez Jezusa – Boga samego
[12] Tutaj „Pismo” znaczy „Prawo”
[13] Patrz List do Galatów 2,16
[14] Opiekun, wychowawca – czyli np. wychowawca w domu dziecka albo opiekun prawny
[15] Zaczęli obchodzić te same święta co Żydzi, czyli żyć na sposób żydowski
[16] Księga Izajasza 54,1
[17] Księga Rodzaju 21,10
[18] Lub „żebyś nie postępował tak samo”
[19] Izrael Boży to wierzący Żydzi i nie-Żydzi